Styl mieszkania jest w opowieścią o nas samych. Sprawmy, by była to jak najbardziej intrygująca i pasjonująca opowieść. Aranżując wnętrza, zadbajmy więc o nietuzinkową dekorację.
Warto otaczać się ładnymi, ciekawymi przedmiotami. Dobrze wpływają na nasz nastrój. Przyjemnie się też wraca do miejsca, które budzi pozytywne emocje.
Trudno wyobrazić sobie interesujące wnętrze na przykład bez sztuki. Rzeźba, grafika, artystyczne zdjęcie, obraz – sprawiają, że mieszkanie nabiera szczególnego, indywidualnego rysu.
Dzieło sztuki może być dopełnieniem istniejącej aranżacji albo też punktem wyjścia, wokół którego zbudujemy wystrój pomieszczenia. Podobający nam się obraz czasem stanie się podpowiedzią, jakie kolory mamy zestawić, jak stworzyć nastrój i jaki wybrać styl.
W modnych projektach o klimacie loftowym odpowiednio dobrany obraz wizualnie ociepli surową, ceglaną ścianę, wprowadzi inspirującą paletę barw, na przykład odcienie turkusu, błękitu, głębokiej zieleni, żółci. Zmusi do poszukiwania nawiązań – w kolorystyce mebli, tkanin. Odpowiednio oświetlony – specjalnym kinkietem, reflektorem albo zwyczajnie oczkami LED w suficie – wykreuje niepowtarzalną atmosferę, pełny tajemnicy i magii soft loft.
Nawiązania do tropików, dalekich kontynentów, motywy florystyczne albo zwierzęce niektórych natchną to stworzenia „miejskiej oazy” w domu, wprowadzenia żywych roślin. Zieleń z beżami, drewnem, przynosi ukojenie i dobrą energię.
Innym razem może postanowimy zestawić pozornie odległe „krainy”: betonu, cegły, aksamitu i zamszu. Zaczniemy eksperymentować.
Nic tak dobrze nie odmienia wystroju, jak wyraziste dodatki, czasem bardzo zaskakujące. Czarno-biała aranżacja z taflą wielkich szklanych drzwi, białymi ścianami, dzięki obecności obrazu, jakby złożonego ze geometrycznych kawałeczków lodu układających się w kontury zwierzęcia na czarnym tle, urzeka powagą, elegancją, zmusza do refleksji. W tej kompozycji w duchu Skandynawii króluje melancholia. Jeśli dodamy stylowy, patchworkowy fotel w fioletowo-czerwono-różowo-błękitnych barwach, od razu będzie bardziej vintage, rustykalnie, a nawet prowansalsko. Bez wątpienia też aranżacja stanie się zdecydowanie bardziej radosna, optymistyczna i energetyczna. To jakby nagle włożyć różowe okulary i przez nie spojrzeć na świat.
Ten sam „ożywczy” efekt daje zwykły dziergany puf w mocnym kolorze lawendowym w kolejnej kompozycji. Białe są drzwi ze złotą klamką, podłoga z desek, półka sklecona z listewek, krzesło o wygiętych nóżkach i aksamitnym siedzisku. Biało-błękitne jest tło obrazu z jeleniem w różnych odcieniach niebieskiego. Dzieło sztuki w domu to prestiż i styl, świadczy o wyrafinowanym guście gospodarzy. Drewno i dziergane dodatki powodują, że równocześnie jest swojsko i przytulnie. Połączenie barw, materiałów, kształtów – twórcze i inspirujące.
Nawet klasycznie urządzone wnętrze można odmienić, dodając mocny element dekoracji. Drewniany parkiet, białe ściany, ozdobne gzymsy, kinkiet z abażurem – szyk, elegancja, ale… niezbyt oryginalnie. Powieśmy duży współczesny obraz na ścianie. Doskonale oświetlony, o ciekawej kolorystyce i tematyce, będzie skupiał uwagę, intrygował. W jednej chwili oddalimy się od banału.