Niepowtarzalny design i luksus – niezależnie od tego czy są to kuchnie w stylu glamour czy industrialnym. W jaki sposób rodzą się te pomysły? Wywiad OKK! z Pietro De Riso – dyrektorem eksportu ASTER CUCINE
Aster Cucine reprezentuje niepowtarzalny design i luksus, niezależnie od tego czy są to kuchnie w stylu glamour czy industrialnym. W jaki sposób rodzą się te pomysły?
Pietro De Riso – dyrektor eksportu Aster Cucine: Współpracujemy ze znakomitymi projektantami, którzy są bardzo kreatywni. A pomysły rodzą się podczas pobytu w różnych miejscach, takich jak restauracje, kawiarnie, hotele i z obserwacji świata.
Jakie materiały wykorzystuje Aster Cucine do produkcji mebli kuchennych?
Pietro De Riso – dyrektor eksportu Aster Cucine: Bardzo różne w zależności od kolekcji. Wciąż poszukujemy nowych materiałów. Gdy powstaje projekt, zastanawiamy się co będzie do niego najbardziej pasowało i rozważamy nawet najbardziej niespotykane propozycje. Na przykład w kolekcji Factory wykorzystujemy metal połączony ze starym drewnem z rozbiórek domów. Firma, która nam je dostarcza, gwarantuje, że ma ono od 30 do 80 lat. Używamy też naturalnego kamienia, nie tylko granitu, ale też łupka, który doskonale się sprawdza w meblach kuchennych. W kolekcji Luxury Glam na przykład pojawia się skóra, mahoń i niestandardowe kolory, które są niedostępne w palecie RAL. Nasi klienci są bardzo wymagający i my staramy się temu sprostać z dobrym skutkiem.
Która z kolekcji Aster Cucine cieszy się największym powodzeniem?
Pietro De Riso – dyrektor eksportu Aster Cucine: Współpracujemy z całym światem, więc obserwujemy, że każdy kraj ma swoje preferencje. Naszą siłą jest to, że jesteśmy bardzo elastyczni i dostosowujemy się do potrzeb klientów. Realizujemy indywidualne zamówienia, nawet najbardziej niecodzienne. W Polsce dominuje ostatnio nowoczesna klasyka i glamour. Zakładamy, że niedługo będzie też zainteresowanie kuchniami z kolekcji Factory, bo wszelkie nowinki w Polsce zwykle przyjmują się dwa lata później, niż w innych krajach.
Aster Cucine od około roku współpracuje w Polsce z Galerią Heban i od niedawna ma też swoje ekspozycje dwóch kolekcji mebli kuchennych – Luxury Glam i połączenie modelu Factory – z modnym chromowym wykończeniem frontów i miedzianymi akcesoriami z modelem klasycznym Avenue. Skąd pomysł właśnie na nie?
Pietro De Riso – dyrektor eksportu Aster Cucine: Chcieliśmy swoimi kolekcjami dopasować się do panującego stylu glamour w Galerii Heban. Była to także decyzja właścicieli tego showroomu, którzy wybrali właśnie te kolekcje.
Skąd pomysł na współpracę z Galerią Heban?
Pietro De Riso – dyrektor eksportu Aster Cucine: Aster Cucine chce współpracować z najlepszymi. Nie szukamy klientów, ale partnerów, z którymi będziemy mogli realizować wspólne plany przez wiele lat. Propozycja taka z naszej strony pojawiła się już dwa lata wcześniej, ale Galeria Heban nie była jeszcze na to gotowa, bo nie posiadała w swojej ofercie mebli kuchennych. W pewnym momencie jednak wróciliśmy do tego tematu i przedstawiliśmy swoje propozycje. Właściciele odwiedzili naszą firmę i na żywo zobaczyli kolekcje oraz sposób ich powstawania. I w ten sposób rozpoczęła się nasza współpraca.
Jak ocenia Pan tę współpracę?
Pietro De Riso – dyrektor eksportu Aster Cucine: Z Galerią Heban współpracujemy prawie rok i od razu zakładaliśmy, że będzie ona rozwijała się powoli, ale sukcesywnie, dlatego jesteśmy z tego faktu zadowoleni. Doskonale wiemy, że nasi klienci nie kupują mebli co dzień, ani tym bardziej na chwilę, dlatego swoje decyzje najpierw muszą starannie przemyśleć. Na to potrzeba czasu, ale mamy już pierwsze osoby zainteresowane naszymi kuchniami.