Oferta rynku deweloperskiego w ostatnim kwartale ponownie wzrosła. Popyt na mieszkania pozostaje jednak na poziomie, który pozwala zrekompensować rosnącą podaż.
Produkcja mieszkań duża, ale nieco zwalnia
Zgodnie z wynikami monitoringu REAS w III kwartale 2011 roku w sześciu aglomeracjach na rynek wprowadzono prawie o jedną czwartą mieszkań więcej, niż analogicznym okresie 2010 roku. Jednak w porównaniu z poprzednim kwartałem br. było ich o 17 proc. mniej. Produkcja mieszkań w ostatnich trzech miesiącach, więc powoli wyhamowuje.
W ostatnich czterech kwartałach liczba lokali wprowadzonych do sprzedaży była większa, niż w przełomowym 2008 roku. Więcej mieszkań pojawiło się na rynku w sześciu największych miastach tylko w rekordowym roku 2007.
Teraz w sprzedaży w sześciu aglomeracjach liczba dostępnych nowych mieszkań przekroczyła poziom 48 tysięcy. Tym samym oferta osiągnęła najwyższą wartość w historii polskiego rynku deweloperskiego. Ponad 70 proc. z nich jest w budowie. (raport REAS). Na największym w kraju, warszawskim według wrześniowego zestawienia firmy redNet możemy teraz wybierać spośród prawie 18,2 tys. nowych mieszkań.
Niezłe obroty
Dzięki regularnej sprzedaży, pozostającej w Warszawie na dobrym poziomie, zmniejszyła się liczba dostępnych gotowych mieszkań. Według danych REAS, na koniec września w stolicy takich lokali było ok. 4 tysięcy, nieco mniej, niż w poprzednim kwartale. Wielkość oferty w porównaniu ze sprzedażą pozostała na tym samym poziomie, jak w połowie roku. Oznacza to, że tempo sprzedaży podąża na warszawskim rynku pierwotnym za tempem wzrostu oferty.
Pomimo zwiększającej się podaży, liczba gotowych mieszkań wolno maleje także w pozostałych miastach. Łączny poziom sprzedaży w minionych czterech kwartałach w większości miast był nieco wyższy od długoterminowej przeciętnej liczby mieszkań sprzedawanych na tych rynkach. Analitycy REAS piszą nawet, że obecna sprzedaż powinna być postrzegana jako sukces branży.
Niższe stołeczne ceny
Powód jest prosty. Lepsze dostosowanie podaży do oczekiwań nabywców przy nieznacznej korekcie cen. W większości miast średnie ceny nowo wprowadzonych do sprzedaży mieszkań i pozostających w ofercie nieco zmalały, co wobec rosnącej inflacji oznacza dość wyraźny spadek cen realnych.
– Sprzedaż, która utrzymuje się na zadawalającym poziomie świadczy o tym, że obecne stołeczne stawki są do zaakceptowania przez klientów. Poziom cen we wprowadzanych teraz na warszawski rynek inwestycjach jest teraz niższy, niż rok temu. W inwestycji Nowa Wileńska, której realizację rozpoczęliśmy w pierwszej połowie tego roku na warszawskiej Pradze mamy w ofercie mieszkania już od 7190 zł/mkw. Najtańszy lokal jest do nabycia za mniej niż 200 tys. zł. – komentuje Michał Wilczewski z firmy Budrem.
Jak obliczają analitycy Emmerson, od początku 2010 roku średnia cena nowych mieszkań w Warszawie spadła o prawie 6 proc. W raporcie tej firmy za III kwartał br. możemy przeczytać, że 1 mkw. mieszkania na rynku deweloperskim kosztuje teraz średnio 8,5 tys. zł/mkw. Z kolei analitycy redNet Consulting szacują przeciętną stawkę w Warszawie na 8 180 zł/mkw. Z obliczeń firmy REAS wynika natomiast, że mieszkanie od dewelopera w Warszawie kosztuje jeszcze mniej. Przeciętną cenę nowego mieszkania w stolicy wyliczają dziś na 7 989 zł.