Z czym kojarzą się nam Święta Bożego Narodzenia? Z kolorową choinką, pięknymi dekoracjami, a przede wszystkim zapachem smacznych potraw. Na wigilijne pyszności czekamy cały rok. Niestety staropolskie potrawy to prawdziwe bomby kaloryczne. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby świąteczne dania przygotować w nowej, dietetycznej formie.
Przyjęło się, że w Wigilię serwujemy dwanaście dań, czyli tyle ilu było Apostołów podczas Ostatniej Wieczerzy. Chociaż nie wszystkie panie domu przyrządzają taką właśnie ilość posiłków, to z całą pewnością są potrawy, które co roku królują na naszych stołach. W wielu polskich rodzinach święta nie mogą obejść się bez pierogów z kapustą czy symbolicznego karpia. Tymczasem niektóre potrawy możemy przygotować w lżejszej wersji, jednocześnie odświeżając menu.
Król w nowej odsłonie
Obecność tej ryby na polskim stole to długa historia. Jednak nie wszyscy wiedzą, że tradycja karpia podczas Wigilii pojawiła się dopiero w czasach PRL-u. Gatunek ten był jednym z niewielu dostępnych i stosunkowo tanich. Ówczesne hasło: Karp na każdym stole w Polsce sprawiło, że potrawa na dobre wpisała się w kanon świątecznych dań. Dla jej smakoszy mamy prosty, a zarazem smaczny przepis na karpia z orzechami i białym winem. Pokrojony filet należy dokładnie natrzeć sokiem z cytryny i pozostawić na godzinę w lodówce. Schłodzoną rybę trzeba obtoczyć w mące, posolić i popieprzyć, a następnie delikatnie podsmażyć. Kiedy nabierze ona złocistego koloru wkładamy ją w żaroodpornym naczyniu do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na około 20 minut. W tym czasie na patelni prażymy orzechy (laskowe albo nerkowce). Gdy będą rumiane dolewamy do nich trzy czwarte szklanki wina i dwie łyżki miodu, a całość mieszamy. Upieczonego karpia równomiernie polewamy sosem.
Z zielonym wnętrzem
Pierogi to pozycja obowiązkowa w świątecznym menu. Zazwyczaj są one z kapustą, z grzybami albo ruskie. Zgodnie z tradycją do niektórych dodajemy jeden grosz, zaś ten kto trafi na monetę będzie miał szczęście w nadchodzącym roku. To jedno z najpopularniejszych polskich dań można przyrządzić w bardzo zdrowy, a równocześnie oryginalny sposób. Na przygotowanie takiego farszu wystarczy kilkanaście minut. Szpinak dusimy na patelni z dodatkiem czosnku, soli, pieprzu oraz gałki muszkatołowej. Następnie wystarczy dodać do niego ser, a całość wymieszać. Taką masą można wypełnić pierogi.
Łakocie w lekkiej formie
Dopełnieniem każdej kolacji jest deser. Choć musi być słodki, to nie znaczy, że kaloryczny. Przedstawiamy przepis na delikatny sernik, który przypadnie do gustu największym łasuchom. Jego sekret tkwi w chudym, ale dobrej jakości twarogu. Jaja należy utrzeć ze słodzikiem, solą i cukrem waniliowym tak, aby masa była puszysta. Potem dodajemy zmielony twaróg i budyń. Składniki mieszamy. Do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia przekładamy połowę masy. Natomiast na warstwie serowej wykładamy oprószone mąką brzoskwinie bądź ananasy. Następnie wykładamy resztę masy i pieczemy około godziny w temperaturze 180 stopni Celsjusza.
Święta Bożego Narodzenia to czas kiedy trudno oprzeć się domowym rarytasom. Rodzinna atmosfera sprzyja kosztowaniu wszystkich dań. Łatwiej niż zazwyczaj łamiemy dietetyczne zakazy. Chociaż zdarza się, że wigilijną kolację nasz żołądek pamięta jeszcze przez kilka dni. Dlatego w tym roku pokuśmy się o kuchenne eksperymenty i spróbujmy czegoś w wersji light. Będzie równie smacznie, a na pewno zdrowo.